Komisy samochodowe nie cieszą się dobrą opinią. Ze smutkiem trzeba przyznać, że nie dzieje się tak bez powodu, ale jest też nadzieja: dziś coraz więcej komisów to uczciwe firmy, gdzie można bezpiecznie kupić samochód i nie wbić się na minę. Tylko jak w zalewie ogłoszeń znaleźć te, które pochodzą z najlepszych komisów? Czy auta używane z gwarancją mogą rozwiązać ten problem?
Co zwiastuje problemy?
– Najpoważniejszym problemem są dziś komisy, które nawet nie są oficjalnie zarejestrowane. To wszystkie te „firmy”, które wystawiają ogłoszenia jako prywatne, a kupującym na miejscu prezentują kilka lub kilkanaście aut. Nie ma żadnej pewności co do historii sprzedawanych tam samochodów, a osoby, które działają w ten sposób, nie chcą brać na siebie odpowiedzialności za auta, które stoją na placu.
– Wielkie komisy z samochodami o podobnej charakterystyce. Jest w Polsce kilka wielkich komisów, które na placach mają po 200-300 aut, a wszystkie na licznikach mają 180-200 tysięcy kilometrów. Oczywiście – można sprowadzić takie samochody, ale w zdecydowanej większości przypadków jest to jeden wielki, nomen omen, przekręt.
-Zbyt tanie autokomisy. Jeśli wszystkie samochody są pięknie wypucowane, nic z nich nie cieknie, nie widać śladu żadnych uszkodzeń, mają po 10-15 lat i kosztują góra 5 tysięcy, to miejsce prawdopodobnie nie jest godne zaufania. Jeśli uda się sprawdzić auto u samodzielnie wybranego diagnosty to jeszcze można mieć nadzieję, ale w takich miejscach zwykle się to nie udaje, a i jazda próbna odbywa się tylko na placu.
Auta używane z gwarancją: czekają w lepszych komisach!
Na szczęście dla kupujących dziś można już znaleźć sporo dobrych komisów. Będą trochę droższe niż te szemrane biznesy pod stodołą, ale sprzedawcy pozwolą na jazdę próbną, badanie na SKP lub w ASO, często pokażą dokumenty wozu razem z książką serwisową. Tam też można kupić auta używane z gwarancją. Trzeba mieć świadomość, że nawet najlepsze używane auto ma jakieś swoje mankamenty. Dopóki dotyczą one drobiazgów, można przymknąć oko, ale poważniejsze naprawy mogą kosztować więcej niż samochód, więc gwarancja sprzedawcy może tu stanowić idealne rozwiązanie. To właściciel komisu ustala zakres i czas trwania gwarancji. Bez względu na to jednak można mieć pewność, że jeśli ktoś ręczy swoją opinią (i ostatecznie swoimi pieniędzmi) za jakość sprzedawanych samochodów, to będzie traktował klientów uczciwie. Warto szukać właśnie takich komisów: niekoniecznie dużych, niekoniecznie mających unikalne auta na parkingu, ale sprzedających auta używane z gwarancją.